światosław / tales from the world

original text : http://www.takiwasi.com/docs/arti_ing/pubing01.pdf

 

Dr Jacques Mabit

Psychiatra, szef kliniki Takiwasi.

Takiwasi, Centrum Leczenia Uzależnień i Badań Nad Tradycyjną Medycyną,

Tarapoto, Peru

Sierpień 2014

 

tłum. Światosław Wojtkowiak

 

 

 

 

1. AYAHUASCA I TOKSYCZNOŚĆ

Na początku pozwolimy sobie przypomnieć, iż ludzkie ciało wydziela swoją własną “endo-ayahuaskę” i w związku z tym przyjęcie tej substancji jedynie odtwarza naturalny mechanizm ludzkiej fizjologii.

Zwyczajowa naukowa nomenklatura kataloguje ayahuaskę jako “halucynogenny” wywar. Ta typologia ma swoje korzenie na początku XX wieku, i kontynuuje jako część tradycji, pomimo tego, iż nie odpowiada obiektywnej rzeczywistości. Halucynacja oznacza błędne postrzeganie rzeczywistości, powodujące iż podmiot postrzega rzeczy, które nie istnieją. Ta definicja zakłada, iż istnieje tylko jedna obiektywna, maetrialna i postrzegalna rzeczywistość. Postępy nauki, zwłaszcza fizyki kwantowej, zademonstrowały, iż nie ma rzeczywistości istniejącej niezależnie od obserwatora, i kiedy świadomość funkcjonuje w sposób kwantowy, występuje efekt subiektywności, prowadzący każdy podmiot do takiej interakcji z rzeczywistością, iż można wyróżnić tak wiele sposobów postrzegania rzeczywistości ile istnieje ludzkich podmiotów. Teorie w tych dyscyplinach rozważają możliwość wielu rzeczywistości, lub też poziomów rzeczywistości, jak również możliwość istnienia równoległych wszechświatów.

Ten trans-racjonalny model rozważania rzeczywistości opiera się na “melodycznych” funkcjach prawej półkuli mózgu, jak wskazywaliśmy wcześniej.  Posiada swoją własną logikę, która odwołuje się do symbolicznej funkcji, zwykle odrzucanej przez konwencjonalny paradygmat. Nie oznacza to fantazji pozbawionej postaw, ale może prowadzić do bardzo konkretnych i możliwych do wprowadzenia w życie odkryć, jak dowodzi przykład wywaru ayahuaski, reprezentujący nadzwyczaj skomplikowaną farmakologiczną miksturę, której subtelny mechanizm działania został zrozumiany przez naukę zaledwie kilka dekad temu. Psychiatria zaczęła używać rodziny MAOI ( inhibitorów monoaminooksydazy ) jako antydepresanty zaledwie 50 lat temu ; aktywne składowe liany ayahuaski należą do tejże rodziny. Można powiedzieć, iż uzdrowiciele w Amazonii przepisywali antydepresanty kilka tysięcy lat przed współczesną nauką. Możemy tą samą myśl odnieść do innych odkryć dokonanych przez tradycyjną medycynę , takich jak słynna kurara, która wymaga bardzo skomplikowanych przygotowań, i dzisiaj pozwala na otwarte operacje na jamie brzusznej.

Podobnie, postępy poczynione w głębokiej psychologii od XIX wieku wykazały nadzwyczajną wagę podświadomości w życiu psychicznym, i jej mechanizmy funkcjonowania. Symboliczny język został stopniowo rozszyfrowany i bierze pod uwagę sny i ich znaczenie. To oznacza, iż “fantazja” zawarta w snach jest znacząca i stanowi psychologiczny materiał wspierany wewnętrzną spójnością, który odpowiada obiektywnej rzeczywistości pacjenta. Jest zatem przydatne kiedy podmiot staje się świadomy mechanizmów swojego funkcjonowania i może je modyfikować w zgodności ze swoimi witalnymi potrzebami. Wizualizacje jakie pojawiają się w sesji ayahuaski pochodzą z tego samego wewnętrznego wszechświata, posiadają taką samą spójność i pozwalają na dostęp do tych samych terapeutycznych korzyści. Należy stwierdzić, że wizje wywołane przez zażycie ayahuaski nie są niespójnymi fantazjami, ale zamiast tego reprezentują ilustrowane odbicie nieświadomego psychologicznego życia osoby. Nawet jeżeli podłoże nie jest bezpośrednio materialne, jak w przypadku snów, to istnieje realny psychiczny obiekt na którym opiera się wizja. Nie mamy zatem do czynienia z wadliwym postrzeganiem rzeczywistości, ale po prostu z innym mechanizmem jej postrzegania. Dlatego właśnie nazywanie ayahuaski “halucynogenem” jest niczym więcej niż przestarzałą pozostałością z historii medycyny, pozbawionym rzeczywistej i naukowej podstawy.

Idąc dalej, nauka bez wątpliwości stwierdza, iż cechą tych źle zaklasyfikowanych halucynogenów jest brak uzależnienia. Empiryczne dowody powinny wystarczyć jako dowód tego twierdzenia, skoro uzależnienie nie jest znane w tradycyjnych społecznościach, nawet jeżeli używają one halucynogenów od tysiącleci. Przeciwnie, kliniczne dowody pokazują stopniowe obniżanie się dawki niezbędnej do wywołania tego samego efektu u osób regularnie używających ayahuaski. Innymi słowy, zjawisko tolerancji nie jest obserwowane, i to samo odnosi się do syndromu odstawienia, kiedy przerywana jest konsumpcja. Generalnie uzależnienie pojawia się kiedy psychotropiczna substancja nie powoduje żadnego rodzaju wizji. Jest typowym dla uzależnionych pacjentów leczonych w klinice Takiwasi, iż nie przyjmują więcej ayahuaski po opuszczeniu ośrodka. Ayahuaska przyczynia się do leczenia uzależnień nie poprzez bycie substytutem dla substancji od których pacjenci byli uzależnieni, ale przez umożliwienie detoksyfikacji dzięki swemu oczyszczającemu działaniu, a następnie umożliwienie autoeksploracji wewnętrznych krajobrazów w celu rozwiązania problemów psycho-emocjonalnych.

W długim okresie czasu, nie zanotowano ubocznych czy niebezpiecznych fizycznych efektów powodowanych przez ayahuaskę, pod warunkiem przestrzegania zasad diety. Uzdrowiciele w bardzo zaawansowanym wieku konsumowali ayahuaskę całe swe życia i utrzymują doskonałe zdrowie, jak w przypadku największego z uzdrowicieli z plemienia Kofan. Don Querubin Queta w wieku ponad 80 lat dalej serwuje i sam przyjmuje ayahuaskę. Osobiście znany był nam uzdrowiciel w Chazuta w peruwiańskiej Amazonii, który w wieku 107 lat był wciąż aktywny a stosował ayahuaskę do 95 roku życia. Projekt Hoasca przeprowadzony przez Uniwersytet Kalifornii ( Berkeley ) naukowo dowiódł brak obecności jakichkolwiek negatywnych konsekwencji konsumpcji ayahuaski u regularnych użytkowników, stosujących ją przez minimum 15 lat.

W Brazylii, dr Mirta Costas dowiódł w swym badaniu, iż zwyczajowa dawka ayahuaski jest 50 razy niższa niż DL50 ( śmiertelne dawki dla połowy zwierząt laboratoryjnych celowo zatrutych ). Biorąc pod uwagę ekstremalną gorzkość wywaru i ogromne ilości jakie trzeba by przyjąć, dobrowolna intoksykacja u ludzi jest całkowicie niemożliwa, i w istocie, naukowa literatura nie donosi o nawet jednym takim przypadku.

 

2. OGRANICZENIA W STOSOWANIU AYAHUASKI

Fizyczne przeciwskazania są bardzo nieliczne, dotyczące czysto organicznych problemów. By zachować ostrożność, osoby, które cechują poważne niedobory metaboliczne ( np mocznica ) lub funkcjonalne ( np niewydolność krążenia ), albo cierpiące na zaawansowane patologie degeneratywne ( toczeń, stwardnienie rozsiane, stwardnienie zanikowe boczne etc ), lub silne zmiany w układzie nerwowym ( epilepsja ) nie powinny przyjmować ayahuaski. Zaobserwowano iż zwykle tacy pacjenci sami unikają jej zażywania. Ich patologie są dostatecznie zaawansowane i poważne, tak iż nie mogą być zignorowane i zwykły wywiad rozpoznawczy pozwala na ich selekcję negatywną.

Biorąc pod uwagę przeczyszczającą naturę ayahuaski, lepiej unikać jej w przypadku osób, którym mogłyby zaszkodzić wysiłki związane z wymiotowaniem ( szczeliny w przełyku, wrzody żołądka, etc). Z tego samego powodu, jak również z powodu możliwych skutków emocjonalnych, nie jest to wskazane w wypadkach nadciśnienia i poważnych problemów układu krążenia i serca.

Zwykle nie ma utraty świadomości pod wpływem działania ayahuaski. Sporadycznie notuje się przypadki utraty świadomości jako sposobu odłączenia przez pacjenta, czy też ucieczki od emocjonalną konfrontacją jakiej się obawia. Przypadki takie reprezentują emocjonalną reakcję, która nie wiąże się z żadnym niebezpieczeństwem i zwykle same się rozwiązują, mogą być także wspierane przez użycie kamfory czy inne bodźce stymulacji fizyczno-energetycznej.

Przed zażyciem ayahuaski należy wyłączyć z diety pewne pozycje, takie jak : wieprzowina, silne przyprawy ( chili ), alkohol, uzależniające substancje psychotropowe. Abstynencja od niektórych innych produktów jest zalecana ale nie nakazana ( lody, smażone, rafinowany cukier, konserwanty, mocno przetworzona żywność, czerwone mięso etc ). Istnieje także lista polecanej zdrowej żywności. Unikanie nieodpowiedniej żywności najlepiej zacząć co najmniej jeden dzień przed przyjęciem ayahuaski, i kontynuować minimum dwa dni po. Idealnie, takie restrykcje powinno się włączyć tydzień przed zażyciem i kontynuować tydzień po. Kiedy planowana jest seria sesji, rekomendowana dieta powinna być utrzymywana przez cały ten okres.

Jest także zalecane unikanie jakichkolwiek zaburzeń ciała fizyczno-energetycznego, takich jak intensywny trening, pobudzające otoczenie ( tłumy, dyskoteki ), silne zapachy ( perfumy, olejki zapachowe, opary benzyny etc ). Należy także, w tym samym okresie czasu, przestrzegać abstynencji seksualnej.

Callaway i Grob ( 1998 ) wspominają o możliwości wstrząsu serotoninowego, jeżeli ayahuaska jest podana osobie konsumującej związki anty-depresyjne, wstrzymujące wychwytywanie serotoniny lub selektywne inhibitory zwrotnego wychwytu serotoniny. Jednakże nie ma konkretnych przypadków takiego zdarzenia w literaturze naukowej. Aby być pewnym, i w miarę możliwości, rekomenduje się wstrzymanie użycia tego typu antydepresantów parę tygodni przed użyciem ayahuaski. W takim kontekście, jak dotąd, nie obserwowano przypadku przeciażenia serotoninowego. Te restrykcje mogą być poszerzone o unikanie silnych leków psychotropowych ( lit, neuroleptyki, etc ) chociaż nie istnieją badania wykazujące przeciwskazania i nie ma klinicznych danych które by na to wskazywały.

Użycie ayahuaski powinno być unikane w przypadkach psychicznych procesów dysocjacji, z obecnymi elementami delirium ( psychoza ). Jednakże, pewne przypadki ewidentnych załamań psychotycznych są w istocie skutkiem intoksykacji narkotykami ( na przykład psychozy po użyciu konopii) i kontrolowane zastosowanie ayahuaski może mieć na nie pozytywny wpływ, jeżeli jest częścią globalnego programu terapeutycznego, ustrukturyzowanego w taki sposób, by zawrzeć techniki detoksyfikacji, razem z towarzyszącą temu długoterminową terapią.

W odpowiednim kontekście, istnieje samoregulujące się zjawisko, które powoduje, że osoba nie przekroczy granicy tego, co wyznacza jej metabolizm, zależnie od kontekstu i swoich możliwości. Tak więc w przypadku osobowości borderline czy osób z pre-psychotycznymi strukturami, ayahuaska nie powoduje w nich żadnego efektu, albo umiarkowany, który można kontrolować.

Osoby w zaawansowanym wieku mogą konsumować ayahuaskę, tak długo jak ich stan psychofizyczny nie cechuje się żadnymi z powyżej wymienionych przeciwskazań. Zaawansowany wiek może wymagać mniejszych dawek, ale nie jest to absolutna reguła, i może różnie wyglądać dla różnych osób. Ogólnie rzecz biorąc, w wypadku podejrzenia fizycznej czy psychicznej wrażliwości, zaczyna się od małych dawek w celu oceny reakcji pacjenta, i odpowiednio dostosowuje kolejne dawki.

Kiedy osoby kończą swój proces w Takiwasi, nie wyrażają życzenia dalszej konsumpcji ayahuaski, znając trudne wymogi tego procesu autoanalizy, restrykcje diety, seksualnej abstynencji, odrażajacego smaku wywaru, trudnych konfrontacji z wewnętrznymi światami jak i wymogów rytuału i zachowania. Ayahuaska uczy iż dostęp do “innego świata”, do świata symbolicznego, wewnętrznego czy też duchowego, jest bardzo wymagający i konieczne jest poświęcenie, powołanie, motywacja i nieskończony szacunek.

Z tego też powodu uważamy, że obchodzić się z ayahuaską nie jest łatwo i jest to poważny instrument terapeutyczny. Wymogi, zarówno wobec terapeutów czy przewodników, jak i pacjentów, wskazują na to, że to narzędzie jest odpowiednie tylko dla osób z silną motywacją, jasnymi intencjami i etycznym systemem wartości.

Jeśli chodzi o zdrowie fizyczne, zaobserwowaliśmy, iż jest bardzo niskie ryzyko używania ayahuaski, poza przypadkami ekstremalnych metabolicznych niedoborów, które dotyczą osób jakie zwykle same stronią od tego typu pracy terapeutycznej i, co więcej,mogą być odrzucone dzięki prostemu wywiadowi przed sesją. Podobnie, uprzedni wywiad, na poziomie psychologicznym, może odsiać osoby z silnymi zaburzeniami osobowości czy przypadki patologii psychiatrycznej. Z tego powodu selekcja za pomocą wywiadu z pacjentem przed użyciem ayahuaski stanowi podstawowy środek zapobiegawczy. Pomaga on również rozpoznac motywacje osoby. Intencja pacjenta ukierunkowuje terapię ayahuaskową. Sama ciekawość czy pragnienie “spróbowania nowego narkotyku”, czy też przejścia zmysłowego/seksualnego doświadczenia nie są poważnymi motywacjami terapeutycznymi, ale nawet w takim wypadku, proces ayahuaskowy może prowadzić takie osoby do zmiany ich sposobu myślenia, pozwolić im na uświadomienie sobie ich błędnego spojrzenia na życie, i to samo w sobie stanowi potencjalne zabezpieczenie przed nadużywaniem substancji uzależniających.

Istotne wymogi dotyczą umiejętności osób prowadzących sesje, którzy muszą być odpowiednio dobrze uformowani, ale niekoniecznie muszą to być lekarze czy psycholodzy. Ci terapeuci muszą mieć solidne osobiste doświadczenie z ayahuaską, co jest najlepszą gwarancją ich zdolności poradzenia sobie w trudnych sytuacjach podczas sesji.

Transfer stosowania ayahuaski ze struktury rdzennej kultury do współczesnego kontekstu terapeutycznego wiąże się z problemem spójnej integracji materiału z wizji, który należy ocenić. Zaobserwowaliśmy iż nie-rdzenne osoby, które konsumują ayahuaskę nie mogą łatwo zinterpretować swoich doświadczeń na poziomie symbolicznym, z powodu braku doświadczenia w odczytywaniu symboli. Może prowadzić to do zagubienia lub błędów interpretacyjnych. Z tego powodu, wydaje się nam ważnym by sesja ayahuaski była zakończona werbalnym podsumowaniem doświadczenia, tak by mogło zostać odpowiednio zintegrowane. Wymaga to ze strony terapeutów zdolności interpretacji symbolicznej analizowanego materiału, jak i długiego osobistego doświadczenia ze zmienionymi stanami świadomości. Dla wielu osób o luźnej strukturze osobowości, chciwych cudownego, słabo przygotowanych do eksploracji swojego cienia, lub posiadających rys narcystyczny, doświadczenie ayahuaski może powodować inflację ego, zamiast poszerzenia świadomości. Terapeuta musi przyjąć niezbędną rolę rozróżniającego te stany, po zażyciu ayahuaski.

Podsumowując, możemy uznać ayahuaskę za doskonałe ułatwienie procesów psychoterapii, pozbawione niemalże istotnego ryzyka. Zagrożenia psychologicznych zaburzeń, znacznie obniżone poprzez samoregulujące mechanizmy ayahuaski, mogą być skutkiem braku przygotowania czy selekcji pacjentów, lub też słabego prowadzenia sesji przez terapeutę.

 
 
 

Leave a Reply

Proudly powered by WordPress. Theme developed with WordPress Theme Generator.
Copyright © światosław / tales from the world. All rights reserved.