światosław / tales from the world

archive for

November, 2011

 

 

Czwartek wieczór, centrum Arbil, w irackim Kurdystanie. Wąska uliczka, niedaleko cytadeli. W dzień handlują obok chińskimi butami, radiami, czasem wpadaliśmy tu na tanie falafele. Teraz, w ostatni dzień pobytu w tym miłym kraju idziemy zaliczyć jeszcze jedną ceremonię. Chłopaki w tej tekke dumni są z tego co potrafią zrobić dzięki opiekującej się nimi Opatrzności jak i wsparciu duchowych przewodników. Jak to czasem bywa w wypadku radykalnych odłamów Qadiri, będzie trochę krwi, dużo transu, pogowania i na koniec herbatka. No to wchodzimy.

 

 

 

Tego dnia w menu bedą żyletki.

 

 

Młodsi uczestnicy muszą zadowolić się jarzeniówkami.

 

 

Dla stworzenia odpowiedniej atmosfery niezbędna jest oczywiście rytmiczna muzyka.

 

 

Niektórzy niestety nie wiedzą do czego służą instrumenty. Ten chłopiec roztrzaskał właśnie bęben waląc nim zapamietale w transie w swoje genitalia.

 

 

Gwóźdź programu.

 

 

Po udowodnieniu po czyjej stronie jest Pan Bóg można spokojnie ustawić się do pamiątkowego zdjęcia.

 

 

 

Zdjęcia są częścią długoterminowego projektu o muzułmańskim mistycyzmie. Próbkę całości można obejrzeć tutaj: “Sufi Sampler”

 

 

Those photos of Qadiri sufi ceremony taking place in a tekke in Irbil, Iraq are part of long term project about Muslim mystics that can be found here: 

“Sufi Sampler”

The practice of body mutilation is common in Kurdistan among some extreme Sufi sects, as a way of proving deep faith and trust in God’s protection.

 

 

 

 

 

 

Zikr u szejka Raszida czyli opowieść o sufizmie. Tym razem ścieżka Qadiri z Iraku. Zdjęciami z tej transowej imprezki inicjuję się w tak ważnym rytuale współczesnego internetu w nadziei , jak Burroughs, że nowym nałogiem wylecze stare i przestane śmiecić na stronie Cukierberga. Będe tu zamieszczał głównie egzotyczne obrazki z włóczęgostwa po dziwnych krainach. Czyli w sumie to co zwykle tyle że w nowym miejscu, jak przystało na włóczęgę, różne obozy rozłożyłem już na Flickrze, na nygus.info, na Photoshelter, wreszcie na swiatoslaw.com. Teraz jeszcze tutaj, duże obrazki, jeden pod drugim, tak jak sam lubię oglądać i zastanawiam się czemu tak długo się za to zabierałem. Poza tym chyba czas poćwiczyć język polski, trudniej mi już idzie klecenie sensownych zdań niż po angielsku.

 

 

Zdjęcia są częścią długoterminowego projektu o muzułmańskim mistycyzmie. Próbkę całości można obejrzeć tutaj: “Sufi Sampler”

 

Proudly powered by WordPress. Theme developed with WordPress Theme Generator.
Copyright © światosław / tales from the world. All rights reserved.