I went up on a pilgrimage to finally humble myself in purga, I basked in the sun of highest ground to cover it with my vomit. A month between selva and nevado, I came back from a journey into hanan and hurin, and the story will be told soon.
***
Wspiąłem sie wysoko z pielgrzymką Indian aby upaść nisko, leżeć na twardej skale i rzygać z samego dna. Miesiąc między dżunglą a lodowcami. Wróciłem z podróży między hanan i hurin, i historia o tym wkrótce.
June 12th, 2013
OJ, czekam i czekam na wieści z Twoich ostatnich poszukiwań… ostatnie wpisy o ayahuasca, santo daime bardzo mocno obiecują, że kolejne teksty będą jeszcze “głębsze”…
June 13th, 2013
fajna czapa!