In the last minutes of my day of work at photo project about hadicapped achievers, walking with a professional swimmer without arm, after we finished shooting, I hit my naked foot against an iron stand, and seriously damaged little toe. That day was spent with people with all kind of disabilities, who do not give up, despite their blindness, Down syndrome, missing limb. So it was very weird and ironic to loose that tiny piece of working body, to understand in such limited way, what that means. Suddenly, plans are changed, movement limited, no dancing on weekend dub festival, no yoga, no running. And I know, it is only for some time, and I have again a great reminder, never to forget, to be continually grateful for what I have. The feet they feed me, they carry me around the world, this body is my shelter, there is nothing to complain about. For years, I carry the symbol of that faith on my neck.
***
W ostatnich dniach mojego dnia pracy przy projekcie z niepełnosprawnymi, którzy inspirują, idąc wzdłuż basenu i gadając z zawodowym pływakiem bez ręki, zaraz po zakończonej sesji, walnąłem gołą stopą w metalowy słup, i poważnie uszkodziłem sobie mały palec. Ten dzień wypełniony był spotkaniami z ludźmi z najróżniejszymi upośledzeniami, którzy nie poddają się, pomimo swojej ślepoty, syndromu Downa, brakującej kończyny. Było więc bardzo dziwnym i ironicznym stracić ten mały kawałek dzialającego ciała, ponownie zrozumieć, chociaż w tak ograniczonym zakresie, co to oznacza, zrozumieć nie umysłem a ciałem. Nagle plany się zmieniają, ruch jest ograniczony, nici z tańczenia w weekend na dubowym festiwalu, z jogi, z biegania po lesie. Wiem, że to tylko na jakiś czas, ale dostałem wspaniałe przypomnienie, oby nigdy nie zapomnieć, zawsze być wdzięcznym za to co mam. Stopy, które mnie niosą dookoła świata, to ciało które jest moim schronieniem, nie ma na co narzekać. Od lat noszę symbol tej wiary na szyi.
September 17th, 2013
Pamiętam kupowanie stóp nawet i twoje dylematy związane z tym symbolem. Albo mi się wydaje, że pamiętam