światosław / tales from the world

Posts tagged:

ethiopia

from the cage / z klatki

November 10th, 2012

 

 

 

I’ve been stuck inside, so many times already, in different places. Absurd invention, metal & plastic moving box on the roads and off-road, traversing cultures and landscapes while its inhabitants listen to mp3s, read, chew, shake the stones in kidneys and peek outside, occasionally they stop to pee or drink coffee. 4×4, white man fortress in Africa.  There is a story from Congo, where some dirt road through some jungle was leading to some NGO frequented camp, and many white Toyotas were passing that way splashing mud in villagers’ faces until one day one broke and the passengers got outside. So the story says the locals were shocked to see white man walking, as up till then they only seen white man’s upper part and didn’t know they can walk. Maybe that is bullshit, but likely bullshit, believe me.

 

***

 

Byłem uwięziony w środku tak wiele razy, w różnych okolicznościach. Absurdalny wynalazek, przemieszczające się po drogach i bezdrożach plastikowo-metalowe pudełko, mijające kultury i krajobrazy, podczas gdy jego lokatorzy słuchają mptrójek, czytają, coś żrą, coś żują, wytrzęsają kamienie z nerek i gapią się na zewnątrz, czasem zatrzymują na siku czy kawkę. Tak zwany dżip, forteca białego człowieka w Afryce. Jest taka historia bodajże z Kongo, gdzie jakaś czerwona dzika droga przebijała się przez jakąś dżunglę do obozu uchodźców prowadzonego przez dobrych białasów, no i wiele białych Toyot z napędem na cztery wiozło te białe anioły, rozbryzgując błoto na wieśniaków , aż pewnego dnia jeden pojazd się zepsuł i pasażerowie wyszli na zewnątrz rozprostować kości. Według tej historii tubylcy byli zszokowani widokiem spacerujących białasów, do tej pory widzieli jedynie ich górną połowę i nie sądzili że ci umieją poruszać się pieszo. Może to bzdura, ale bardzo wiarygodna, uwierzcie mi, byłem tu i tam.

 

 

 

 

 

 

 

sufi is love / znaczy miłość

November 9th, 2012

 

 

 

 

 

Annual gathering of pilgrims to the grave of sheikh Hussein, medieval Sufi saint whose worshippers fuse indigenous traditions and Sufi islam. Ethiopia 2012.

 

***

 

Doroczne zgromadzenie pielgrzymów do grobu szejka Husseina, średniowiecznego sufickiego świętego, którego wielbiciele łączą rdzenne plemienne tradycje i religie natury z tolerancyjnym islamem. Etiopia 2012.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

The beat of the drum begins and goes on and on. From the scorched plains of southern Pakistan to dry mountains of Maghreb,  from the edge of Bale Mountains in Ethiopia, through the Nile valley of Sudan, into Egypt. The drum may change, the dress may change, some moves may change according to what kind of spirit enters the possessed, what is the character of the saint invoked. But the global unity in this trance culture is clear, steeped in animist mentality, veiled in Islamic decoration, everywhere it is a trance to heal, to go outside our body cage to make a journey and come back regenerated, cleansed. The spirits are welcome in zar ceremony, let them move between holy trees, stones, springs and human beings, carried on the rhythm, qat, hashish, sweat and invocation. Hadra, the sacred trance.

 

***

 

Rytm, coraz szybszy, być może grafomańskie określenie na granicy szaleństwa byłoby na miejscu gdyby nie to że szaleństwo to nasza koncepcja, nasze widzenia świata. Od rozżarzonych pustyni południowego Pakistanu gdzie w dolinie Indusu setki pokoleń kontynuują tradycje starsze niż Rzym, po pełne dżinów suche góry Maghrebu, od pogranicza gór Bale we wschodniej Etiopii przez sudańskie wioski w dolinie Nilu po slumsy Egiptu.  Bębny mogą się zmieniać, stroje również, ruchy tancerzy – chociaż to nie taniec – zależeć będą od tego jaki duch w nich wstępuje, jaki jest charakter przywoływanego świętego. Ale ponadnarodowa, międzykontynetalna jedność tej kultury transu jest jasna, nasiąknięta animizmem, w cienkim islamskim przebraniu, wszędzie to trans który leczy, wyjście z więzienia naszych ciał i wyruszenie w podróż z której wraca się odnowionym. Duchy w ceremonii zar są zapraszane, są mile widziane, to nie jest opętanie w rozumieniu judeochrześcijańskiego strachu przed “ciemną” stroną, którą wbrew naturze próbujemy zepchnąć i przygnieść na wieki apollińską fasadą, to jest flirt z Innymi, niech przyjdą, niech wyjdą ze swych świętych gajów, źródeł, kamieni i drzew, niesione rytmem, qatem, haszyszem potem i krzykiem. Hadra, święty trans.

 

 

 

***

 

 

***

 

 

***

 

 

***

 

 

***

 

 

 

 

Song we used to sing

April 13th, 2012

 

 

“Looking back today over the twelve delightful years that I spent on this richly rewarding enterprise, I find that its main result for me has been its confirmation of a thought I have long and faithfully entertained: of the unity of the race of man, not only in its biology but also in its spiritual history, which has everywhere unfolded in the manner of a single symphony, with its themes announced, developed, amplified and turned about, distorted, reasserted, and, today, in a grand fortissimo of all sections sounding together, irresistibly advancing to some kind of mighty climax, out of which the next great movement will emerge.”

Joseph Campbell, The Masks of God: Primitive Mythology, Penguin Books, 1981, p. v

 

 

Ethiopia now, Europe millenia ago, same song, still sung in some corners of the world. Let us cherish that while we can.

 

 

 

 

 

Sufism of Ethiopia.

 

Living around the remains of the saints long gone. /  Żyjąc wokół ziemskich szczątków świętych minionych czasów.

 

 

 

Kissing their holy dust. / Całując święty pył z ich grobowców

 

 

 

 

Singing their story from qat fueled corners of memory, feeling their presence with body and soul. /  Snując ich historię wydobytą z zakamarków pamięci dzięki magii qatu, przeciskając się ich śladem, szukając fizycznej obecności.

 

 

 

 

From near and far, pilgrimage to the graves, ancient tradition. /  Z daleka i z bliska, pielgrzymka na groby, stary zwyczaj.

 

 

 

 

Proudly powered by WordPress. Theme developed with WordPress Theme Generator.
Copyright © światosław / tales from the world. All rights reserved.