światosław / tales from the world

Archive for:

Uncategorized

 

 

 

 

 

Missionaries came and gave their gadgets and toys, they say it is their god’s birthday. Tourists will buy us beer. Huarani tribe has reason to celebrate.

 

 

Misjonarze przyjechali i przywieźli swoje prezenty. Mówią, że to na urodziny ich boga. Turyści kupią nam piwko. Plemię Huarani ma powody do celebracji.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Bameno, Yasuni National Park, Huaorani territory. Ecuador, December 2013   ///  Bameno, Park Narodowy Yasuni, terytorium Waorani. Ekwador, grudzień 2013.

 

 

Training, education, ecology. FAO projects in Senegal and Mali  ///  Szkolenia, edukacja, ekologia. projekty FAO w Senegalu i Mali.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

cotton people / bawełna

March 3rd, 2014

 

 

As most common question for me is not about what I do but where I get money to do it, once in a while I will publish here sample of commercial work. This time assignment for FAO ( Food and Agriculture Organization of the United Nations ) about cotton industry in West Africa and projects supposed to promote ecological awareness, and new, safe ways of growing and protecting cotton from pests. This financed my subsequent trip to South America, so in a way last year is entirely dedicated to various plants. In practice, the border between commercial and not commercial work is artificial one, it is just one long tale.

 

 

Ponieważ najczęstsze pytania do mnie nie dotyczą tego co robię, tylko skąd biorę na to pieniądze, od czasu do czasu publikuję tutaj próbkę komercyjnych prac. Tym razem rezultat zlecenia dla FAO ( Food and Agriculture Organization , agendy ONZ ds rolnictwa i żywności ), o bawełnianym przemyśle w Zachodniej Afryce, oraz o projektach mających promować świadomość ekologiczną i nowe, bezpieczne metody uprawy i ochrony bawełny przed szkodnikami. Ta praca sfinansowała moją zimową podróż do Amazonii, więc w jakimś sensie cały miniony rok poświęcony jest roślinom. Tak naprawdę granica między pracą a “wakacjami”, między komercyjnymi a niekomercyjnymi tematami jest sztuczna, to po prostu jedna długa opowieść.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

“Powiada sie, ze tym czego poszukujemy jest sens zycia. Otoz nie sadze, zebysmy szukali wlasnie tego. Mysle ze tym, o co nam chodzi, jest doswiadczenie zycia jako takiego, tak by nasze realne przezycia na plaszczyznie czysto fizycznej wywolywaly rezonans w glebi naszej najbardziej wewnetrznej istoty i rzeczywistosci, bysmy naprawde doznali upojenia faktem zycia. Ostatecznie, o to wlasnie chodzi w mitach i to wlasnie owe klucze pomagaja nam odnalezc sie w nas samych”

( Joseph Campbell, “Potega mitu. Rozmowy Billa Moyersa z Josephem Campbellem )

 

***

 

To sit on an airport bench, sunk in bliss of being, in joy of the moment, not needing any more pixels, any more letters, forgetting even food, embracing things as they are, in awe. The message is plain, everything is all right. Being on the right path, in some wonderful valley, even if only for now, it is all that matters. the only suitable word : “thanks”.

in transit to Quito, November 2013

November 8th, 2013

forgive us, brother, do not let it be bad omen, turn away misfortunes   /  wybacz nam, bracie,  nie pozwól aby był to zły omen, odwróć nieszczęścia

 

 

 

 

 

 

 

Proudly powered by WordPress. Theme developed with WordPress Theme Generator.
Copyright © światosław / tales from the world. All rights reserved.